RELACJE ŚWIADKÓW



RELACJA JANA STANISŁAWA RĄCZKI

Jan Stanisław Rączka pracował w czasie wojny w służbie budowlanej "Baudienst", czyli w obozie pracy przymusowej dla Polaków. Służba ta została utworzona zarządzeniem Hansa Franka z 1 grudnia 1940 r. Wspomina, że jeden z gestapowcówo nazwisku Teodor Drzyzga, mówiący płynnie po polsku, "powiedział nam, że Niemcy postanowili uwolnić nas Polaków od "plagi" żydowskiej". Został wybrany do kopania masowych grobów, nad którymi rozstrzeliwani byli Żydzi. Brał udział w kopaniu masowych mogił w: Siekielówce, Rzepienniku i Hałbowie. We wspomnieniach Zagłada Żydów w Jasielskiem - 1942 r. zawartych w Roczniku Jasielskim, t. 4, Jasło, 1999, na stronie 129 pisze: "Na trzeci dzień zostaliśmy znowu zabrani przez Niemców do kopania grobu, tym razem w lesie k. Rzepiennika, niedaleko od Tuchowa. Przebieg rozstrzeliwania był analogiczny jak w lesie warzyckim. ....Wśród rozstrzelanych było ok. 200 Żydów z Biecza".1





1Rączka Ja Stanisław - Zagłada Żydów w Jasielskiem-1942, W: Rocznik Jasielski, t. 4, s. 129. Jasło 1999.